Co roku 12 maja Pielęgniarki obchodzą swoje święto.

Z własnego doświadczenia śmiem twierdzić, że Pielęgniarki/rze wymieniają się tego dnia życzeniami wśród najbliższych lub we własnym zespole pielęgniarskim.

A nie ukrywam, że tego dnia miło byłoby usłyszeć od przełożonych, współpracowników czy podopiecznych choć słowo DZIĘKUJĘ że jesteś, DZIĘKUJĘ za Twój trud, DZIĘKUJĘ za wkład i ogrom pracy, DZIĘKUJĘ za empatię i zaangażowanie każdego dnia. Proste słowo, nic nie kosztuje, a tak wiele znaczy…

Dzień Pielęgniarki/rza jedyny w roku.

Warto choć wtedy zastanowić się jak zmienia się ten zawód, jakie daje możliwości i perspektywy rozwoju, czy i w ogóle warto być pielęgniarką, czy śmiało po latach pracy w chorym systemie zdrowia jest się dumnym z bycia pielęgniarką/rzem?

Na przestrzeni dekad jesteśmy świadkami, jak mocno zmienia się, wręcz ewoluuje pielęgniarstwo. Z podporządowanej lekarzowi, skrytej i cichej po samodzielną, niezależną i pewną swoich umiejętności.

Każdy indywidualnie swoim nazwiskiem, swoimi działaniami, wiedzą i kompetencjami kreuje wizerunek współczesnej pielęgniarki. Warto każdego dnia budować pielęgniarską markę, a w działaniach pokazać pełen profesjonalizm.

Nie bójmy się by światło dzienne ujrzały także fakty:

1.Dzięki wieloetatowości pielęgniarek/rzy system ochrony zdrowia trzyma się na cienkiej nitce.

2.Jedynie wieloetatowość w statystykach pokazuje punktowe „białe plamy” czyli niewielkie braki kadrowe.

3.Wystarczy akcja „jeden etat” by pokazać jak mało jest w Polsce pielęgniarek i jak ogromna jest dziura pokoleniowa i zastępowalność w środowisku.

4.Dzięki kompetencjom i wiedzy zdobywanej podczas trwania praktyki pielęgniarskiej Pielęgniarki/rze są niezbędnym ogniwem w procesie leczenia i zdrowienia pacjentów.

5. Tylko sukcesywny wzrost wynagrodzeń dla kadry pielęgniarskiej może zatrzymać i przyciągnąć pielęgniarki. Zatrzymać tykającą już „bombę” której skutkiej będzie brak profesjonalnej opieki pielęgniarskiej, z pasmem konsekwencji.

Przypominam, że jesteśmy najliczniejszym elektoratem, który łączy ogromna siła. Mimo środowiska pełnego kontrastów potrafimy działać zespołowo i odnosimy sukcesy.

W dniu naszego święta Koleżanki i Koledzy Pielęgniarki/rze pamiętajcie:

PIELĘGNIARKI/RZE to nie frajerzy, którzy nie mają pomysłu na życie. To silne charaktery, profesjonaliści, indywidualni praktycy.

Być pielęgniarką/rzem to szanować siebie i swój zawód. To znać swoje miejsce w zespole terapeutycznym i swój prestiż. To bycie dumnym ze swojej profesji. Najważniejsze! Sama praca przy łóżku chorego to wiedza warta godnych pieniędzy!

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM PIELĘGNIARKOM I PIELĘGNIARZOM

Wszystkiego najlepszego, wiary w siebie i swój fach, zawodowego rozwoju i spełnienia.

Pozdrawiam,

Pielęgniarką Być

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *