Samodzielne wystawianie przez pielęgniarki recept oraz ordynowanie leków to temat, który wciąż budzi wiele kontrowersji i pytań, bowiem za tymi zadaniami idzie również większa odpowiedzialność.
Moim gościem jest p. Jerzy Krukowski – ekspert m.in. w dziedzinie recept pielęgniarskich. Zobaczcie sami, krótką prezentację osoby:
Czas na pytania, przechodzimy do meritum, odkrywamy tajemnice które krążą wokół tematu recept pielęgniarskich.
Czy środowisko pielęgniarek jest gotowe na przyjęcie nowych kompetencji?
Pielęgniarki, które są uprawnione tzn. pielęgniarki z tytułem magistra, licencjata pielęgniarstwa oraz specjalistki, by móc wykonywać nowe zadania muszą ukończyć odpowiedni kurs, a po jego ukończeniu powinny być gotowe na przyjęcie nowych kompetencji w tym zakresie. Nie ukrywam, że wiążę się z tym duża odpowiedzialność.
Czy w ogóle pielęgniarki są zainteresowane samodzielnym wypisywaniem recept i ordynacją leków?
Kwalifikacje i uprawnienia do ordynowania leków i wystawiania recept pielęgniarki i położne mogą zdobywać od 2016 roku. Zgodnie z danymi przekazanymi przez Ministerstwo Zdrowia, a jest to stan na 31.12.2017 roku, odpowiedni kurs ukończyło ok. 11.600 pielęgniarek. Liczba pielęgniarek, które mają nadane uprawnienia do pobierania unikalnych numerów identyfikujących recepty wynosiok. 1500. Z tego jasno wynika, że wciąż niewielka liczba pielęgniarek decyduje się na ukończenie kursu, a po jego ukończeniu tylko ok. 12% pielęgniarek podejmuje się ordynowania leków i wypisywania recept.
Co stanowi największą barierę wśród środowiska pielęgniarek i położnych by wykonać ten pierwszy krok w kierunku większej samodzielności?
Myślę, że na pierwszym miejscu jest…strach. Ale nie tylko, również powątpiewanie we własne siły i możliwości, brak wsparcia ze strony jakichkolwiek instytucji. Osobiście wypisuję recepty od samego początku, od 2016 roku i wielokrotnie przecierałem różne ścieżki jako pierwszy, a to w NFZ w związku z generowaniem numerów recept, a to w aptekach gdzie podejrzliwie patrzono na recepty od pielęgniarki, i jeszcze kilku innych, w których na przykład prosiłem o pomoc w różnych sprawach związanych z receptami. Ale jeszcze nigdy nie usłyszałem, w żadnej instytucji, jednego słowa zachęty, jednego słowa wsparcia, czy zwykłego słowa POWODZENIA.
Natomiast o karach jakie mnie spotkają gdy się pomylę to słyszałem i słyszę bardzo często.
Ja dałem radę przetrzymać tych wszystkich straszących… i recepty wypisuję do dziś.
Łatwo mi jest jednak wyobrazić sobie, że po takich niemiłych doświadczeniach można się skutecznie zniechęcić do wystawiania recept. Do tego dochodzi w samym środowisku pielęgniarek i położnych do zniechęcanie tych chętnych przez koleżanki, którym pomysł się nie podoba.
Ponadto wiąże się to ze zwiększoną odpowiedzialnością i z przyswojeniem nowej dużej „dawki wiedzy”.
Niestety kolejną barierą jest jeszcze często brak gratyfikacji finansowej, która oczywiście powinna iść w parze z nowymi kompetencjami i uprawnieniami. Na chwilę obecną porada pielęgniarska zakresie Ambulatoryjnej Opieki Zdrowotnej została wyceniona na 8zł, co z pewnością nie poprawi zainteresowania nabywaniem nowych kompetencji i wykorzystywaniem ich w praktyce.
Co uprawnia pielęgniarki i położne do wystawiania recept?
Tak jak wspomniałem wyżej, posiadany tytuł specjalisty, licencjata lub magistra pielęgniarstwa lub położnictwa oraz ukończenie kursu specjalistycznego: Ordynowanie leków i wypisywanie recept. Kurs został podzielony na 2 części:
-Cz. I – upoważnia do samodzielnego wypisywania recept oraz do wystawiania recept w ramach kontynuacji.
-Cz. II. – uprawnienia do wystawiania recept w ramach kontynuacji zleceń lekarskich.
Należy zwrócić uwagę, że te dwie części to dwa odrębne kursy, które funkcjonują niezależnie.
Co zatem pielęgniarka i położna może wypisać na receptę?
Na receptę tzw. do kontynuacji pielęgniarka lub położna może wypisać każdy produkt leczniczy z wyjątkiem leków bardzo silnie działających, psychotropowych i odurzających. Na receptę tzw. samodzielną może wystawiać leki zgodnie z odpowiednim rozporządzeniem Ministra Zdrowia.
Czy wypisanie recepty przez pielęgniarkę lub położną musi być poprzedzone badaniem fizykalnym?
Wystawienie recepty na lek zlecony przez pielęgniarkę lub położną musi być zawsze poprzedzone badaniem fizykalnym Zarówno pielęgniarka jak i położna musi wiedzieć jaki lek pacjentowi wypisać.
Jakich stawek może i powinna oczekiwać pielęgniarka i położna za wystawienie recepty?
Jak najbardziej adekwatnych do wykonywanej pracy w tym zakresie. Nie mówimy tutaj przecież o papierowym zwiększeniu prestiżu zawodowego, ale realnych działaniach, których mogą podjąć się pielęgniarki i położne. Jednak by środowisko było chętne do realizowania nowych zadań muszą iść za tym odpowiednie gratyfikacje finansowe. Warto śledzić na bieżąco akty prawne, które trafiają do legislacji. W fazie projektów, mamy realną szansę na zmianę ich brzmienia. Ale do tego potrzebne jest realne zaangażowanie ze strony środowiska pielęgniarek i położnych. Zachęcam do zostawiania komentarzy pod takimi projektami. Obecnie do konsultacji społecznych trafił projekt rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia dotyczący porady pielęgniarskiej. W dokumencie szczegółowo wyodrębniono warunki realizacji porady. Ale proponowane rozwiązania nie spełniają oczekiwań ze strony środowiska pielęgniarek i położnych.
Czy pielęgniarka i położna może wypisywać recepty wyłącznie jako pracownik podmiotu leczniczego w którym jest zatrudniona, czy również w ramach praktyki indywidualnej?
Pielęgniarka i położna może wypisywać recepty jako pracownik podmiotu leczniczego oraz w ramach praktyki zawodowej, ale również może wypisywać recepty pro auctore oraz pro familie czyli dla siebie i najbliższej rodziny, niezależnie od podmiotu i praktyki zawodowej.
Czy jako wykładowca ma Pan wiedzę jak duża grupa kursantów decyduję się na „recepty w praktyce” lub co w konsekwencji powoduje zaniechanie wykonywania tych czynności?
Kiedy rozpoczyna się kurs, to w oczach kursantów widzę ciekawość typu: „Ciekawe o co chodzi z tymi receptami?”. W miarę upływu czasu i przekazywania coraz większej ilości wiedzy widzę w Ich oczach zdumienie, a na twarzy coraz większe skupienie. Czas biegnie szybko, kurs się kończy… Nie zostawiam jednak kursantów samych… Założona przeze mnie na FB grupa Recepty pielęgniarskie – pytania i odpowiedzi powstała właśnie dlatego, żeby Ci odważni kursanci, liderzy – którzy chcą wypisywać recepty mogli liczyć na pomoc i wsparcie innych koleżanek i kolegów zajmujących się receptami. Zawsze podkreślam, że osoby zainteresowane tematyką ordynowania leków i recept pielęgniarskich mogą pisać do mnie osobiście swoje pytania, a gwarantuję, że na każde odpowiadam. Dzięki naszej grupie myślę, że liczba pielęgniarek i położnych wypisujących recepty jest większa niż byłaby bez tej grupy. Sami członkowie grupy o tym piszą.
Czy wystawianie recept przez pielęgniarki i położne to wchodzenie w kompetencje lekarzy lub ich wyręczanie?
A kto powiedział, że tylko lekarz ma prawo wypisać receptę? Skoro pielęgniarka/ położna ma kompetencje i uprawnienia do wypisywania recept to jakie to jest wchodzenie w kompetencje lekarza, bo nie rozumiem? W pracy zawodowej pielęgniarki/ położnej najważniejszy powinien być pacjent, to dla niego pielęgniarka ma obowiązek dokształcania się, to dla niego poziom jakości pracy pielęgniarki powinien być coraz wyższy. Więc jeśli mogę mojemu pacjentowi wystawić receptę i tym samym mu szybciej pomóc to po prostu to robię.
Dziękuję serdecznie p. Jerzemu Krukowskiemu za poświęcony czas i odpowiedzi na pytania. Wspólnie zapraszamy osoby zainteresowane do śledzenia tematyki recept pielęgniarskich.
Przypominam, że w najbliższym czasie będziecie mieć okazję wzięcia udziału w bezpłatnych warsztatach pt. „Recepty Bez Tajemnic”. Szczegóły wydarzenia znajdziecie na plakacie.
Podaję przydatne linki do treści, poruszonych w wywiadzie:
Grupa Recepty pielęgniarskie – pytania i odpowiedzi
Wyraź swoje niezadowolenie odnośnie porady pielęgniarskiej w zakresie AOS
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 13 kwietnia 2018 r. w sprawie recept