Przyznaje bez bicia, że jak to kobieta uwielbiam słodycz, która pieści podniebienie i kubki smakowe.
Jakoś z domu wyniosłam takie (może i dziwne) przyzwyczajenie, że na weekend zawsze musi być jakiś smakołyk. Będąc królową w swojej kuchni, bo żadna ze mnie Magda Gessler staram się na co dzień sięgać po zdrowe produkty. Tak też jest ze słodyczami. Nie skusi mnie zwykle ciacho w opakowaniu na sklepowym regale. Szukam zawsze jakiejś dobrej alternatywy, a czas spędzony w garczkach traktuje przede wszystkim jako dobrą zabawę i formę odstresowania. Efekty są różne jak to przy eksperymentach, ale każdy sukces utwierdza mnie w przekonaniu, że było warto.
Moim faworytem na coś pysznego, uwaga słodkiego…, ale bez cukru, bez mąki ale ze zdrowym zamiennikiem kaszą jaglaną, bez mleka krowiego a z mleczkiem kokosowym, jest pyszne…
Czekoladowy Jagielnik
Jego przygotowanie jest szybkie, proste, a zapewniam smakuje wyśmienicie. U nas pół blaszki znika jeszcze na ciepło!
Dasz się skusić?
Potrzebne składniki:
250g suchej kaszy jaglane
20 sztuk suszonych daktyli
100g wiórek kokosowych
3 łyżki kakao
1 łyżka oleju kokosowego
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody kuchennej
400 ml mleczka kokosowego
600 ml wody
4 jaja rozmiar L
Duży garczek – do gotowania
Blender (u mnie ręczny)
Tortownica (23cm)
Papier do pieczenia
Jak robić?
- Kaszę jaglaną płuczę w zimnej wodzie, następnie przelewam wrzątkiem, żeby pozbyć się goryczki.
- Do garczka wlewam mleczko kokosowe i wodę, doprowadzam do wrzenia. Dodaję kaszę jaglaną i daktyle. Ustawiam minutnik na 20min, gotuję na małym ogniu i od czasu do czasu mieszam.
- Po 10 minutach dodaję wiórki kokosowe, następnie kakao.
- Ugotowana kasza z tymi składnikami ma konsystencję budyniu z grudkami kaszy. Już na tym etapie jest przepyszne więc zawsze próbuję! Średnio na smakowanie na ciepło znika minimum 4 łyżki! Jeśli nie masz czasu na dalsze wypieki. Możesz zmiksować kasze i cieszyć się rozkosznym budyniem.
- Odstawiam kaszę do ostygnięcia. Następnie do jeszcze delikatnie ciepłej dodaję pozostałe składniki: jajka, olej kokosowy, proszek i sodę. Wszystko mieszam łyżką! Ustawiam piekarnik na 180 stopni
- Tortownicę wykładam papierem do pieczenia, przelewam przygotowaną masę. Wstawiam do rozgrzanego piekarnika (grzanie góra dół). Piekę 35 min w temp 180.
- Po upieczeniu odstawiam na kratkę do wystygnięcia i w zależności od czasu i weny, dekoruję lub nie. Ciasto jest po upieczeniu w środku mokre, takie jagielnikowe brownie. Możesz posypać cukrem pudrem u mnie jest to zmielony erytrol, lub roztopiona gorzka czekolada.
Mam nadzieję, że skusisz się, a zapewniam, że nie pożałujesz!
Smacznego!