W dzisiejszym wpisie swoją wiedzą na temat pielęgnowania ran niedokrwiennych dzieli się p. Elżbieta Szkiler.
Pielęgniarką Być (P.B.): Co nazywamy raną niedokrwienną? Czy do tej kategorii zaliczamy również odleżyny? Jak dbać o skórę w ranach niedokrwiennych?
Elżbieta Szkiler (E.Sz.): Raną niedokrwienną może być każde owrzodzenie czy rana gdy dojdzie do uszkodzenia tętnic. Ale raną niedokrwienną może być też odleżyna. W przypadku odleżyny w pierwszych fazach wystarczy odciążyć, zmieniać pozycje, zastosować miękkie kółka gumowe bardzo lekko napompowane, aby nie uciskać rany podczas leżenia czy siedzenia. Czasem niedokrwienie ran powoduje współistniejąca anemia i trzeba sprawdzić morfologię.
Skóra w ranach niedokrwiennych jest cienka, pergaminowa i łatwa do uszkodzenia. Niezbędne jest jej natłuszczanie np. wazeliną lub oliwą. Osobiście jestem zwolenniczką oleju (każdy poza kokosowym), bo zawiera mikroelementy i witaminy, które skórę odżywiają. Ale to może być każda tłusta maść niezawierająca lanoliny i euceryny np. wazelina, Vitella Extreme, Vitella Treox, maść cholesterolowa itp.
Pamiętajmy, że niedokrwienie pojawia się zawsze wtedy, gdy mamy do czynienia z czynnikami blokującymi dostawę krwi tętniczej do tkanek. Podstawą i warunkiem leczenia takich ran jest powrót krążenia. W przypadku odleżyn wystarczy, że odciążymy miejsce jej występowania, w owrzodzeniach żylnych to kompresjoterapia zapewnia powrót prawidłowego krążenia. W owrzodzeniach spowodowanych PKND i ZSC powrót krążenia nie jest łatwy i wymaga często wykonania zabiegów rewaskularyzacji.
P.B.: Wspomina Pani o rewaskularyzacji, czy dobrze, rozumiem, że leczenie rany zaczynamy wtedy po zakończonych zabiegach i przywróceniu krążenia tętniczego?
E.Sz.: Tak. Odwarstwianie martwicy suchej i leczenie rany możemy rozpocząć dopiero po pozytywnie zakończonych zabiegach rewaskularyzacyjnych i przywróceniu krążenia tętniczego. Powrót krążenia wymaga czasu, a także zaangażowania pacjenta i dodatkowych zabiegów, ćwiczeń, zwiększenia aktywności ruchowej zapewniającej pracę mięśni goleni. Jest to warunkiem angiogenezy, czyli odrostu naczyń tętniczych i nowotworzenia się krążenia obocznego. Dotyczy to wszystkich chorych zarówno osoby z cukrzycą i bez cukrzycy.
P.B.: Proszę wyjaśnić, czym mogą być spowodowane owrzodzenia niedokrwienne.
E.Sz.: Owrzodzenia niedokrwienne są spowodowane:
*u osób bez cukrzycy – zamknięciem światła dużych naczyń tętniczych przez blaszki miażdżycowe (jest to tzw zakrzepica tętnic lub PNKD –Przewlekła Niewydolność Kończyn Dolnych) albo zwężenie lub całkowite ich zamknięcie z powodu choroby tętnic lub urazu
*u osób z cukrzycą – zamknięciem tętnic mikrokrążenia spowodowanego hiperglikemią – Niedokrwienny Zespół Stopy Cukrzycowej
Dwa schorzenia o podobnej etiologii prowadzące do amputacji kończyn zróżnicowane są obecnością cukrzycy. I tak, u chorych z cukrzycą miażdżyca zamyka głównie małe tętnice i naczynia mikrokrążenia, u pacjentów bez cukrzycy miażdżyca dotyczy głównie tętnic dużych – udowych i podkolanowych.
P.B.:Jakie zalecane są badania diagnostyczne, które pozwolą na różnicowanie między niedokrwienną kończyną, a niedokrwienną stopą cykrzycową?
E.Sz.:Badaniem diagnostycznym różnicującym niedokrwienną kończynę i niedokrwienną stopę cukrzycową jest poza obecnością cukrzycy poziom hemoglobiny glikolowanej (HbA1c) oraz wskaźnik kostka-ramię (ABI-ang.ancle-branchial index) lub u chorych na cukrzycę wskaźnik paluch -ramię (TBI-ang.toe-branchial index). Wskaźnik ABI <0,9 lub TBI <0,7 oznacza niedokrwienie kończyny, a ABI >1,3 lub TBI>1 wskazuje na cukrzycowe stwardnienie tętnic. Ciśnienie kostkowe <50mmHg lub ciśnienie palucha<30mmHg oznaczają krytyczne niedokrwienie kończyny.
P.B.: Na jakie objawy zwrócić uwagę w obydwu wspomnianych niedokrwieniach, czyli na jakie w zespole stopy cukrzycowej, a na jakie w przypadku przewlekłej niewydolności kończyn dolnych?
E.Sz.: Objawy niedokrwienia z obu przyczyn są podobne:
*zimne i blade kończyny – głównie dystalne jej części,
*bardzo silny ból spoczynkowy.
Samo owrzodzenia umiejscowione są poniżej zamkniętej tętnicy. Jednak PKND powoduje najczęściej powstanie ran z martwicą rozpływną czasem zgorzelą wilgotną tkanek, a ZSC mumifikację tkanek . Oba rodzaje martwicy –rozpływna i sucha mogą się zdarzyć w obu etiologiach , ale są raczej rzadkością .
Objawy charakterystyczne dla niedokrwienia kończyn takie jak ochłodzenie, zanik owłosienia, bladość skóry po uniesieniu a zasinienie po opuszczeniu kończyn mogą być nasilone także paleniem tytoniu i brakiem aktywności fizycznej. Charakterystyczne chromanie przestankowe towarzyszące schorzeniu może początkowo przebiegać niezauważalnie, jeśli pacjent porusza się na niewielkie odległości, a dolegliwości bólowe mogą pojawić się dopiero po zamknięciu 75% światła naczyń tętniczych. Ból pojawia się po 2 godzinach od zamknięcia krążenia.
P.B.: Czy istnieje jakiś wspólny problem ran niedokrwiennych?
E.Sz.: Wspólnym problemem ran niedokrwiennych jest szybko rozwijająca się hipoksja, czyli niedotlenienie tkanek. Trudny do eliminacji problem , ale bez jego usunięcia nie mamy szans na ich gojenie tkanek . Niedotlenienie powoduje niestety wciąż rozwijającą się martwicę tkanek.
P.B.: Czy jest szansa na zredukowanie niedotlenienia?
E.Sz.: Niedotlenienie trudno zredukować, ale jest to możliwe. Możemy zastosować trzy sposoby, nawet jednocześnie:
Po pierwsze: Niezbędny jest trening marszowy min. 3x 30 minut ale lepiej 7x 45 minut, albo ćwiczenia izometryczne mięśni kończyn (napinanie mięśni, ćwiczenia z piłką między kolanami, rotor itp) .
Drugim sposobem jest zastosowanie „buta ozonowego”. Bardzo prosty zabieg, który chory może wykonać sobie sam. Redukuje ból, dotlenia tkanki, działa przeciwdrobnoustrojowo i przyspiesza gojenie ran. Do zabiegu „Buta ozonowego” potrzebujemy generator ozonu i worek z grubej folii szerszy niż długość stopy chorego. Nogę wkładamy do worka razem z drenem od ozonatora, uszczelniamy pod kolanem lub przy pachwinie (zależy od wielkości worka i potrzeb) po napompowaniu worka ozonem wyłączamy ozonator, a nogę trzymamy w gazie 30 minut. Zabieg można powtarzać 2-3 dziennie nawet na założone opatrunki. Jeżeli zmieniamy opatrunek to zabieg warto wykonać na kończynie bez opatrunku. Musimy zdjąć kompresjoterapię.
Trzeci sposobem redukcji hipoksji jest zastosowanie na rany podchlorynów, miodu medycznego lub ewentualnie kwasów octowych (nie wszyscy je akceptują, ale są rekomendowane m.in. w konsensusie antyseptyków 2018 Kramera albo Granulox- hemoglobina w aerosolu.
Dopiero po redukcji hipoksji tkanek i poprawie krążenia rany zaczną się goić i zmniejszy się ból towarzyszący niedotlenieniu .
P.B.: Jak z perspektywy specjalisty ocenia Pani leczenie miejscowe ran? Ma Pani jakiś złoty środek, zalecenia?
E.Sz.: Przede wszystkim leczenie miejscowe ran nie jest łatwe i jest długotrwałe. Prawidłowy dobór preparatów zapewni gojenie. Degradację tkanek powoduje nadmiar wolnych rodników i aktywnych metaloproteinaz, a te czynniki są szybko redukowane wyłącznie przez miód Manuka i podchloryny. Dlatego ja najczęściej właśnie je zalecam, czasem w połączeniu ze srebrem. Jednak musimy mieć świadomość, że nadmiar srebra opóźnia gojenie tkanek i są na to dowody naukowe zawarte choćby we wspomnianym już konsensusie antyseptyków 2018 prof. Kramera. Z kolei opatrunki wierzchnie jakie zastosujemy zależą od ilości wysięku i stanu rany.
E.Sz.: Rany niedokrwienne charakteryzują się mała ilością wysięku lub czasem całkowitym brakiem, więc żel antybakteryjny jest absolutnie niezbędny w ich leczeniu. Aby zapobiegać jego parowaniu lub wchłanianiu się do opatrunku wierzchniego należy odizolować żel od opatrunku wtórnego albo opatrunkiem siatkowym albo włóknistym, np. Aquacel Extra lub Durafiber. W procesie pielęgnacji nie wolno kończyn moczyć ani w wodzie ani w antyseptykach, bo i o takich pomysłach słyszałam. Wolno i należy myć nogi i ranę, ale można to wykonać pod bieżącą wodą np. pod prysznicem nie w misce.
P.B.: Czy w swojej praktyce leczenia ran widzi Pani wpływ i znaczenie diety szczególnie u osób z miażdżycą, u których występuje owrzodzenie niedokrwienne?
E.SZ.: Oczywiście, że tak. Wbrew temu co się mówi, to nie nadmiar tłuszczu w diecie warunkuje miażdżycę, ale nadmiar węglowodanów. Połączenie nadmiaru węglowodanów z nadmiarem tłuszczu w diecie zamyka blaszkami miażdżycowymi tętnice podobnie jak kamień rury doprowadzające wodę zmniejszając szybko ich średnicę . Dieta niskotłuszczowa jest łatwiejsza do stosowania niż ograniczenie węglowodanów, które są zawarte w nabiale, wyrobach mącznych, owocach, ugotowanych na miękko warzywach i wszystkich produktach słodkich w smaku. Węglowodanów nie ma w wyrobach mięsnych i rybach, a obecne w surowych warzywach nie wchłaniają się dzięki dużej zawartości błonnika. Dlatego uważam, że każdy chory z miażdżycą powinien utrzymywać dwie diety jednocześnie i dietę ograniczającą węglowodany szybkowchłanialne i dietę niskotłuszczową, a nie tylko niskotłuszczową. Ja przynajmniej u swoich pacjentów z niedokrwieniem kończyn wprowadzam połączenie obu diet.
Podsumowanie:
Tylko holistyczna pielęgnacja chorego obejmująca wiele aspektów jednocześnie może przynieść pozytywne efekty w postaci gojenia ran niedokrwiennych. To dotyczy leczenia wszystkich ran, nie tylko o tej etiologii i zawsze o tym pamiętajmy. Nie wystarczy zmienić opatrunek. Zawsze najważniejszą i podstawową częścią leczenia ran jest bardzo dokładne i regularne ich oczyszczanie, kolejnym warunkiem jest opatrunek utrzymujący prawidłową ilość wysięku i zapobiegający zakażeniu. Degradacja tkanek warunkuje zakażenia i to czasem w ciągu kilku godzin od powstania rany, każdej rany nie tylko niedokrwiennej.
Kolejny raz dziękuję p. Elżbiecie za poświęcony czas i udostępnienie zdjęć. Was zachęcam do dołączenia do grup, byście na bieżąco mogli aktualizować wiedzę i mogli mieć szansę na konstruktywną dyskusję w gronie specjalistów.
Polecam poprzedni wpis: Leczenie i pielęgnacja ran KLIKNIJ
Pozdrawiam,
Pielęgniarką Być – Ewa