Często zadajesz sobie pytanie, jak przetrwać te kolejne 12h dyżuru?! No jak? Budzik dzwoni, a Ty nie masz siły zwlec się z łóżka! Czujesz ogromne zmęczenie! Doskonale Cię rozumiem: praca, dom, praca, praca… W dzisiejszych czasach to pewien standard, takie mantry, które powtarzają się w ciągu tygodni, miesięcy, lat…

Twój organizm już nie daje rady, potrzebujesz odpocząć, zregenerować siły, a tu kolejna prośba oddziałowej: nie ma komu pracować, nie znalazłam nikogo do pracy, brak chętnych do pracy, muszę podzielić między Was dyżury…

Kiedy to się skończy?

Nie mam odpowiedzi na to pytanie, ale mam dla Ciebie kilka cennych rad, które pomogą przetrwać Ci kolejne 12h dyżuru!

Dzień lub noc pracy pielęgniarki jest nie lada wyzwaniem. Te 12h dyżuru to najbardziej wyczerpujące psychicznie i fizycznie godziny ciężkiej, odpowiedzialnej i trudnej pracy,  której większość społeczeństwa nawet nie potrafi sobie wyobrazić.

Coraz więcej dodatkowych dyżurów, kilka miejsc pracy, zostawanie po godzinach, przemęczenie z nadmiaru wykonywanych czynności, pośpiech –  to wszystko czynniki, które w konsekwencji wpływają na jakość opieki, zagrażają nie tylko bezpieczeństwu  pacjenta ale i nas samych. Jedno jest pewne, gdy idziesz do pracy  zawsze musi towarzyszyć Ci świadomość, że jesteś odpowiedzialna/y za życie i zdrowie drugiej osoby.  Zawsze musisz mieć w głowie zapaloną czerwoną kontrolkę, że za każde swoje decyzje i  działania ponosisz konsekwencje. Jeśli podwinie Ci się noga, uwierz, że prokurator wykorzysta to przeciwko Tobie!

Dlatego warto, przed każdym dyżurem przygotować się.

Oto moje sposoby, jak pokonać zmianę w szpitalu!

1.Zadbaj o odpoczynek i regenerację przed zmianą.

2.Wygodne obuwie, strój  i zapas długopisów to podstawa.

3.Pamiętaj w ciągu dnia o przerwie na jedzenie i picie – to Twoje paliwo na cały dzień.

4.Dobra organizacja, delegacja zadań – współpracuj w zespole. Bądź partnerem, a nie wilkiem, szanuj swoich kolegów.

5.Skoncentruj się na teraźniejszości, nie zaśmiecaj umysłu rzeczami, które musisz zrobić po.

6.Pracuj mądrze, a nie szybko, a unikniesz błędów.

7.Wykaż cierpliwość (Twoim podopieczni szybko wyłapują wahania nastroju, co przekłada się na Waszą współpracę, pamiętaj pobyt w szpitalu to dla pacjentów sytuacja powodująca strach i niepokój przed nieznanym).

8.W kryzysowych sytuacjach zachowaj spokój, pozwoli Ci to na szybkie, świadome działanie, nie popadaj w panikę. Uwierz w siebie – dasz radę!

9.Ciesz się tym co robisz! Czerp z pracy satysfakcję.

10.Zawsze pamiętaj o swojej wartości! Bądź asertywny – musisz znać zakres swoich obowiązków, nie daj się wykorzystywać!

Kochani, na koniec mam do Was jedną ogromną prośbę. Pamiętajcie, że każdy nawet zły dzień w pracy może mieć swoje szczęśliwe zakończenie. Wystarczy uśmiech, zadowolenie, szczerość, otwartość na sugestie innych, szacunek względem współpracowników. Pamiętajcie, żeby problemy w zespole rozwiązywać na bieżąco, wtedy nie narasta frustracja i niezadowolenie. Tu, za murami, w szpitalu, gramy w drużynie, jesteśmy zespołem! Każdy wspólny, mały sukces przekłada się na następne, RAZEM możemy więcej!

 

 

 

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *